8:1 w Pucharze Polski i 4:1 w lidze, zwyciężyły Wilki Morskie swoich rywali! Bruno Pędziwiatr podtrzymuje więc dobrą passę. Choć w sparingach różnie bywa, to w najważniejszych meczach, Wataha wygrywa pewnie i zasłużenie. I o to chodzi!
W ubiegłym tygodniu doszło do kilku zmian w kadrze zespołu. Z klubem pożegnali się: włoski, rezerwowy obrońca, Aldo Abbazia i wielce zasłużony dla klubu, portugalski napastnik Paulo Gabriel Urro. Ten drugi, niestety nie mógł dogadać się z nowym trenerem, który nie bierze pod uwagę zasług, a wymaga solidnej pracy na treningach. W ich miejsce B. Pędziwiatr ściągnął na Starą Łajbę, dwóch bardzo obiecujących zawodników: Danaila Koprivarova, 26-letniego bułgarskiego obrońcę i Menelao Traniego, 26-letniego włoskiego napastnika. Obaj zagrali w meczu z Wiejskim Teamem i choć jeszcze widoczny jest brak zgrania z resztą Watahy, to występ mogą zaliczyć do udanych, a nawet sam prezes stwierdził: widać, że z tej mąki będzie chleb...
Młodym Wilkom nie udało się wygrać drugiego meczu w ML-2, zremisowali ze śląskimi Szalonymi Trampkami 1:1. Przeciwnik miał w tym meczu sporą przewagę, więc należy się cieszyć ze zdobytego 1 pkt. na trudnym terenie. We wtorek będzie okazja do rewanżu i do pokazania się z lepszej strony, albowiem Młoda Sfora podejmie Szalone Trampki na własnych śmieciach!
W środę Wilki Morskie w 4 rundzie P.P. zmierzą się na Śląsku z 5-ligowym K.S. Bobrek Rzeczna. Poprzeczka, jak to w tych rozgrywkach bywa, została znacznie podniesiona, ale nie na tyle wysoko, żeby Wataha nie mogła jej przeskoczyć!
W niedzielę w 4 kolejce ligowej, Wilki zagrają na wyjeździe, na łódzkiej ziemi, z groźnym beniaminkiem Ano Crew, który w tym sezonie zwyciężył dwa razy i doznał jednej skromnej porażki z liderem. Będzie to bardzo trudny i wymagający przeciwnik. Wataha zagra jak zawsze o 3 pkt., ale ewentualne zwycięstwo z pewnością nie przyjdzie naszym graczom łatwo, zapewne trzeba będzie gryźć trawę, żeby pokonać rywala na jego terenie. Wierzymy, że trener Pędziwiatr znajdzie receptę na tego mocnego beniaminka i Wataha wróci do domu z tarczą, a nie na niej...
Wilki Morskie! Wilki Morskie!
Wa! Ta! Ha!
Wilki Morskie! Wilki Morskie!
Wa! Ta! Ha!
...
poniedziałek, 30 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Pędziwiatr napełnił żagle!
Na początku ubiegłego tygodnia nastąpiła poważna zmiana w sztabie szkoleniowym Wilków Morskich. Prowadzenie pierwszego zespołu przejął magiczny trener, Bruno Pędziwiatr. Tym samym, pełniący do tej pory te obowiązki, olśniewający trener Bohdan Kuńczak został asystentem i wraz z dwoma innymi olśniewającymi szkoleniowcami, Ernestem Oleszkiewiczem i Emilem Karaskiem (Słowacja) będzie pomagał Pędziwiatrowi w prowadzeniu zespołu.
Stoją od lewej: E.Oleszkiewicz, B. Kuńczak, B. Pędziwiatr, E. Karasek oraz nieziemski trener juniorów Bernard Charytanowicz.
Sztab szkoleniowy Watahy wygląda więc imponująco, teraz czekamy na efektowne, a przede wszystkim efektywne skutki działania tych panów...
choć... trener Młodych Wilków już kilkakrotnie udowodnił, że potrafi wśród szczecińskiej młodzieży znaleźć prawdziwe diamenty i odpowiednim szlifem przemienić ich w brylanty (ostatni transfer sprzed kilku dni, za jednego z wychowanków, wynosił ponad 10 mln PLN), a trener Pędziwiatr, też zaczął z wysokiego c! W środę Wataha wygrała 20:0 w 2 rundzie P.P., a w niedzielę w 2 kolejce ligowej, Wilki Morskie pokonały 2:1, bardzo wymagającego rywala, spadkowicza z 3 ligi, Rojiblancos Lubartów. Można powiedzieć, że Pędziwiatr napełnił żagle Starej Łajby :) i niech w nie dmie, niech dmie! Tym bardziej, że za tydzień mecz z Wiejskim Teamem Jedlicze, prezesa Kogiego! A tu nie chodzi już tylko o punkty! Tu chodzi też o prestiż! Wilki mają również pewne rachunki do wyrównania z tym zespołem za poprzedni sezon!
W środę Wataha zagra w 3 rundzie Pucharu Polski. Przeciwnika oczywiście szanujemy, ale nie wyobrażamy sobie, żeby Nasza Sfora mogła odpaść z tych rozgrywek, na tym etapie.
Natomiast Młode Wilki zagrają we wtorek z Szalonymi Trampkami. W pierwszej kolejce w ML-2 nasi juniorzy pokonali swojego rywala 1:0, więc apetyt rośnie i będziemy oczekiwali, kolejnego dobrego występu naszej młodzieży.
Od Pomorza! Do Podola!
Płynie piosnka ta wesoła!
Czy staruszek! Czy małolat!
Wilki gola! Każdy woła!
Wilki gola! Wilki gola!
Hejaheja! Wilki gola!
Od Pomorza! Do Podola!
Wilki gola! Każdy woła!
Stoją od lewej: E.Oleszkiewicz, B. Kuńczak, B. Pędziwiatr, E. Karasek oraz nieziemski trener juniorów Bernard Charytanowicz.
Sztab szkoleniowy Watahy wygląda więc imponująco, teraz czekamy na efektowne, a przede wszystkim efektywne skutki działania tych panów...
choć... trener Młodych Wilków już kilkakrotnie udowodnił, że potrafi wśród szczecińskiej młodzieży znaleźć prawdziwe diamenty i odpowiednim szlifem przemienić ich w brylanty (ostatni transfer sprzed kilku dni, za jednego z wychowanków, wynosił ponad 10 mln PLN), a trener Pędziwiatr, też zaczął z wysokiego c! W środę Wataha wygrała 20:0 w 2 rundzie P.P., a w niedzielę w 2 kolejce ligowej, Wilki Morskie pokonały 2:1, bardzo wymagającego rywala, spadkowicza z 3 ligi, Rojiblancos Lubartów. Można powiedzieć, że Pędziwiatr napełnił żagle Starej Łajby :) i niech w nie dmie, niech dmie! Tym bardziej, że za tydzień mecz z Wiejskim Teamem Jedlicze, prezesa Kogiego! A tu nie chodzi już tylko o punkty! Tu chodzi też o prestiż! Wilki mają również pewne rachunki do wyrównania z tym zespołem za poprzedni sezon!
W środę Wataha zagra w 3 rundzie Pucharu Polski. Przeciwnika oczywiście szanujemy, ale nie wyobrażamy sobie, żeby Nasza Sfora mogła odpaść z tych rozgrywek, na tym etapie.
Natomiast Młode Wilki zagrają we wtorek z Szalonymi Trampkami. W pierwszej kolejce w ML-2 nasi juniorzy pokonali swojego rywala 1:0, więc apetyt rośnie i będziemy oczekiwali, kolejnego dobrego występu naszej młodzieży.
Od Pomorza! Do Podola!
Płynie piosnka ta wesoła!
Czy staruszek! Czy małolat!
Wilki gola! Każdy woła!
Wilki gola! Wilki gola!
Hejaheja! Wilki gola!
Od Pomorza! Do Podola!
Wilki gola! Każdy woła!
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Udana inauguracja.
Nowy sezon zaczął się na dobre. Wataha znacznie poprawiła nastroje swoich fanów, Wilki Morskie pokonały Harcerzy w sosnowieckiej stanicy 3:1. Bordowo-czarni zaczęli więc bardzo udanie, oby też tak zakończyli. Pamiętajmy jednak, że to dopiero początek, a czeka nas daleka i trudna droga.
Wcześniej Wilki w 1 rundzie Pucharu Polski, pokonały swojego rywala 31:0, ustanawiając tym samym nowy klubowy rekord w rozmiarach zwycięstwa.
We wtorek nowy sezon zainaugurują nasi juniorzy. Młode Wilki będą walczyć w ML-2, na bezpośrednim zapleczu Młodej Ekstraklasy. O jakie cele będą walczyć? To na razie wielka niewiadoma. My ufamy, że o awans do najwyższej juniorskiej klasy rozgrywkowej.
W środę, czeka nas 2 runda P.P., trener z pewnością zechce sprawdzić graczy rezerwowych. Pomimo tego, Wataha do kolejnej rundy powinna awansować, bez jakichkolwiek nieprzewidzianych problemów.
W niedzielę 2 kolejka ligowa. Wilki Morskie podejmą na Starej Łajbie, spadkowicza z 3 ligi, Rojiblancos Lubartów. Przeciwnik więc będzie trudny i wymagający, ale przecież nasza Wataha będzie grała w dwunastu :) ten dwunasty zawodnik najbardziej wierzy w końcowy sukces drużyny w tym meczu :) a że wiara czyni cuda, to nie od dziś wiadomo...
no to czas coś zaśpiewać naszym Morskim Wilkom:
Hej! Wilki Morskie!
Wspaniały klubie nasz!
Pokaż tym spadkowiczom z trzeciej ligi!
Jak Ty w piłkę grasz!
Niech przyjadą!
A dokopiemy im!
Nie może być inaczej!
Bo Wataha! To najlepszy team!
Wcześniej Wilki w 1 rundzie Pucharu Polski, pokonały swojego rywala 31:0, ustanawiając tym samym nowy klubowy rekord w rozmiarach zwycięstwa.
We wtorek nowy sezon zainaugurują nasi juniorzy. Młode Wilki będą walczyć w ML-2, na bezpośrednim zapleczu Młodej Ekstraklasy. O jakie cele będą walczyć? To na razie wielka niewiadoma. My ufamy, że o awans do najwyższej juniorskiej klasy rozgrywkowej.
W środę, czeka nas 2 runda P.P., trener z pewnością zechce sprawdzić graczy rezerwowych. Pomimo tego, Wataha do kolejnej rundy powinna awansować, bez jakichkolwiek nieprzewidzianych problemów.
W niedzielę 2 kolejka ligowa. Wilki Morskie podejmą na Starej Łajbie, spadkowicza z 3 ligi, Rojiblancos Lubartów. Przeciwnik więc będzie trudny i wymagający, ale przecież nasza Wataha będzie grała w dwunastu :) ten dwunasty zawodnik najbardziej wierzy w końcowy sukces drużyny w tym meczu :) a że wiara czyni cuda, to nie od dziś wiadomo...
no to czas coś zaśpiewać naszym Morskim Wilkom:
Hej! Wilki Morskie!
Wspaniały klubie nasz!
Pokaż tym spadkowiczom z trzeciej ligi!
Jak Ty w piłkę grasz!
Niech przyjadą!
A dokopiemy im!
Nie może być inaczej!
Bo Wataha! To najlepszy team!
Subskrybuj:
Posty (Atom)