Wataha pokonała Centralę Nasienną Proślice 4:2 w 13 kolejce ligowej. Wilki Morskie już po 17 min. prowadziły 3:0, nie dając gospodarzom spotkania, cienia nadziei na korzystny dla nich wynik w tym meczu. Czy jest to początek powrotu Wilków na zwycięską ścieżkę? Czy czeka nas raczej huśtawka nastrojów? Reputacja została trochę podreperowana, ale żeby uratować twarz i znacznie poprawić nastroje kibiców przed przerwą sezonową, bordowo-czarni musieliby wygrać za tydzień na Starej Łajbie z nowo nominowanym mistrzem ligowym, ROB-GKS Mysłowice. Tego będą oczekiwać fani Watahy w myśl zasady: BIJ MISTRZA! Tylko zwycięstwo z mistrzem może poprawić im humory!
Młode Wilki na 2 kolejki przed końcem rozgrywek nadal mają realne szanse na awans do ML-2, choć po ostatnim remisie 1:1 znajdują się poza strefą awansów, to ewentualne dwie wygrane (6 pkt.) w najbliższych meczach, powinny pozwolić Młodej Sforze powrócić na premiowane miejsce. Znając dobrze naszą młodzież wiemy, że są w stanie tego dokonać!
Nie pozostało nic innego jak:
GRAĆ NA CAŁEGO!
I WALCZYĆ DO UPADŁEGO!
WA! TA! HA!
GRAĆ NA CAŁEGO!
I WALCZYĆ DO UPADŁEGO!
poniedziałek, 18 listopada 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz