Osamotniony w ataku (Grubczyk pauzował za kartki, Oczachowski poważna kontuzja) Eloy Gomez, wykonał swoje zadanie w 300%!!! Wilki Morskie po raz drugi pokonały graczy z Gdańska 3:0, a strzelcem wszystkich goli był nie kto inny, jak wymieniony wcześniej Hiszpan!!! 5 tys. bordowo-czarnych fanatyków, odśpiewało na gdańskim obiekcie trzykrotne: Viva España, ole!
Morscy, dzięki temu zwycięstwu, poważnie oddalili się od strefy barażowej o utrzymanie, zajmują aktualnie nadal trzecią lokatę w tabeli, ale za tydzień, na Starej Łajbie, powalczą o wicelidera z Kolejorzem Dębica. 27 tys. biletów, to będzie prawdopodobnie za mała liczba, aby wszyscy chętni mogli obejrzeć to spotkanie na żywo, dlatego już dzisiaj wyznaczono większe place w Szczecinie, gdzie zostaną rozstawione telebimy dla tych kibiców, dla których zabraknie wejściówek na stadion. Będą to, na Lewobrzeżu: plac Grunwadzki, Brama Portowa, Brama Królewska, plac Żołnierza, plac Lotników oraz Wały Chrobrego, a na Prawobrzeżu: centrum Dąbia i os. Słoneczne (przy filii UM).
Tylko Wilki! Ukochane Morskie! Cały Szczecin wierzy! W zwycięstwo Wasze!
poniedziałek, 7 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz