Nasza Wataha pokonała Wiejski Team 4:1. Wilki Morskie już w pierwszych minutach spotkania rozstrzygnęły jego losy, obejmując bardzo szybko prowadzenie 2:0. Później nasi zawodnicy, poza jedną wpadką, w pełni kontrolowali przebieg niedzielnego meczu i przy gromkich brawach, licznie zgromadzonej publiczności, z podniesionym czołem opuszczali murawę Starej Łajby. Wilki prowadzą w tabeli IV.06 z przewagą 1 pkt. nad GKS-ROB Mysłowice.
Za tydzień bordowo-czarni spotkają się w ligowym klasyku z Gitniakami w Gliwicach. Na łatwe łupy raczej nie ma co liczyć, komplet punktów z Gitniakami można wywalczyć tylko po twardej, nieustępliwej i dobrej grze, bo choć naszemu najbliższemu przeciwnikowi idzie w tym sezonie jak po grudzie, to jest to nadal groźny i godny przeciwnik, a końcowy rezultat meczu będzie zapewne sprawą otwartą do ostatniego gwizdka sędziego.
Nasi juniorzy w ubiegłym tygodniu zwyciężyli 2:0 i znaleźli się w ligowej strefie awansów, jednak żeby utrzymać tą pozycję, Młode Wilki będą musiały uporać się z młodzieżą Czarnych Pawłosiów, notabene starych znajomych z IV.06. Seniorom nie udało się pokonać tego przeciwnika (1:1 i 1:3), liczymy więc, że nasza Młoda Sfora pomści Starą Watahę.
W Pucharze Polski, Wilki Morskie zwyciężyły 3:1 i w środę powalczą o awans do następnej rundy z kolejnym 5-ligowcem FC Dudek Nisko. Nikt na Starej Łajbie nie wyobraża sobie, przynajmniej na razie, że Wataha mogłaby znaleźć się poza burtą tych rozgrywek.
No to wspomóżmy naszych! Nie szczędźmy gardeł!
My piraci i korsarze!
Nasz charakter siłą jest!
Phil'usa duma i honor nasz!
Wilki Morskie! Wa!Ta!Ha!
My piraci i korsarze!
To bordowo-czarna krew!
W naszych sercach zawsze Wilki są!
Wilki Morskie! Wa!Ta!Ha!
wtorek, 24 września 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz