W środę, Wilki Morskie pokonując swojego rywala 2:1 w szóstej rundzie Pucharu Polski, osiągnęły największy sukces w historii klubu w tych rozgrywkach. Mecz miał dramatyczny i emocjonujący przebieg, jednak nie ulega żadnym wątpliwościom, że Wataha była lepiej zorganizowana od 4-ligowca i zasłużenia przeszła do następnej rundy P.P. Chcielibyśmy, żeby Wilki na tym nie poprzestały, lecz rywal w 7 rundzie jest z tzw. wyższej półki. Vordamm Suchy Las /k.Poznania, to trzykrotny mistrz czwartej ligi i były trzecioligowiec, a prezes tego klubu prowadził w przeszłości reprezentację Kazachstanu. Do tego Vordamm gra taktyką "wrzutka-główka", której Wilki nienawidzą, bo nie bardzo sobie radzą z tak grającym przeciwnikiem. Jednak dopóki piłka w grze... kibice wiedzą, że przeciwnik jest lepszy, mimo to wierzą, że przy odrobinie szczęścia stać Watahę na sprawienie niespodzianki.
Dzisiaj, jak wszyscy się spodziewali, bordowo-czarni bez walki zainkasowali 3 pkt., po walkowerze ze Zbuntowanymi Trampkami. Prezes Phil'us zamiast Wilków, obejrzał na żywo "derby Barcy", czyli Footballclubbarca (nasz najbliższy ligowy przeciwnik) z Barcemarkami (nasz główny rywal do mistrzowskiego tytułu), spotkanie było bardzo ciekawym, emocjonującym widowiskiem zakończonym niecodziennym wynikiem 5:6. Zapytany o wrażenia pomeczowe, prezes stwierdził:
za tydzień czeka nas na Starej Łajbie, ciężka przeprawa z beniaminkiem...
a prezes wie co mówi, a jak nie wie, to też wie...
Przeprawa pewnie będzie ciężka, ale wszyscy wierzymy, że zwycięska!!!
Bardzo dobrze w ML.V, spisują się nasi juniorzy. Po ostatnich wygranych meczach, znajdują się w strefie awansów, na wysokim 149 miejscu, z dorobkiem 3 zwycięstw, 1 remisu i 1 porażki, 14 bramek strzelonych i 5 straconych. Przy takiej postawie Młodych Wilków w dalszej części sezonu, możemy się spodziewać, że Młoda IV Liga stanie się ich udziałem. Powodzenia!
Wataha to jest potęga!
Wilki najlepsze są!
Wilk Morski nigdy nie pęka!
Wataha! Gol! Gol! Gol! Gol!
niedziela, 27 listopada 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz