MY PIRACI I KORSARZE! NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST! PHIL'USA DUMA! I HONOR NASZ! WILKI MORSKIE! WATAHA!

MY PIRACI I KORSARZE! NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST! PHIL'USA DUMA! I HONOR NASZ! WILKI MORSKIE! WATAHA!

niedziela, 30 sierpnia 2009

Rozbici w pył.

Nie takiego początku sezonu spodziewali się fani Wilków Morskich przed inauguracją rozgrywek. Najpierw odpadnięcie z Pucharu Polski już w pierwszej rundzie z A-klasową drużyną, a dzisiaj kompromitacja przed własną publicznością, popsuły nastroje wszystkim bordowo-czarnym i niestety na ich ustach jest tylko jedna melodia "Kubański Szlak"...
//http://www.youtube.com/v/THoNj3c1TcA&hl=en&fs=1&color1=0x5d1719&color2=0xcd311b
Trzeba dodać, że sama porażka z Fightersami nie kompromituje, bo przed meczem wszyscy kupiliby remis w ciemno, ale rozmiary przegranej 0:9 i styl gry Wilków już tak.
Czy Wilki nie trafiły z formą na inaugurację? Czy zdołają się pozbierać i odbudować?
Oby to były tylko chwilowe kłopoty i oby wszyscy jak najszybciej zapomnieli o dzisiejszym pogromie...




Grzegorzewski przegrał, chyba wszystkie pojedynki z napastnikami Fightersów...





Morscy całkowicie nie radzili sobie z dobrze wyszkolonymi technicznie przeciwnikami...








Mal Sentado przewracał się...

często bez powodu...




a podania...

nie trafiały do celu...

0:9 NIGDY WIĘCEJ!!!

Brak komentarzy: