MY PIRACI I KORSARZE! NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST! PHIL'USA DUMA! I HONOR NASZ! WILKI MORSKIE! WATAHA!

MY PIRACI I KORSARZE! NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST! PHIL'USA DUMA! I HONOR NASZ! WILKI MORSKIE! WATAHA!

niedziela, 25 kwietnia 2010

Wilki znowu wysoko wygrywają !!!

Wilki Morskie-5 WKS Ktery-1 !!!  Gomez-3 Oczachowski-2 trafienia. Kolejna wysoka wygrana naszej drużyny w lidze !!! Na Starej Łajbie znowu odśpiewano hymn zwycięstwa PRZECHYŁY !!!
Jest dobrze, ale najtrudniejsze przed nami... Zwycięstwo bardzo cieszy, lecz zostało okupione stratą trzech zawodników: za kartki będą musieli pauzować Chico Mal Sentado i  Renato Stucki, a kontuzji, która wyłączy go z gry na trzy tygodnie, doznał Joachim Grzegorzewski. Dwaj pierwsi będą gotowi do gry na mecz ligowy, gdyż odpokutują swoje winy w środę, w meczu V-rundy Pucharu Polski z Gryfem Nike Bolszewo, natomiast "Grzego" będzie musiał odpoczywać na ławce trochę dłużej.
Prawdopodobnie trenerzy w meczu P.P. z Gryfem (wicemistrz IV-tej ligi) dadzą szansę dwóm utalentowanym zawodnikom: Polanowskiemu i Truszkowskiemu, pierwszy z nich zadebiutował już w drużynie, w dzisiejszym meczu, zastąpił kontuzjowanego Grzegorzewskiego i zaprezentował się bardzo dobrze, natomiast Truszkowski debiut w oficjalnym meczu ma jeszcze przed sobą, ale długo raczej nie będzie musiał czekać...
Tak, więc w środę, Wilki prawdopodobnie pożegnają się z rozgrywkami pucharowymi, mamy nadzieję, że z godnością, bo rywal przewyższa nas co najmniej o klasę... choć sensacja będzie mile widziana ;) a już za tydzień mecz z najlepszą drużyną V-197, aktualnym wicemistrzem i liderem ligi. Każdy punkt zdobyty w tym spotkaniu będzie na wagę złota...

Tylko Wilki !!!
Ukochane Morskie !!!
Cały Szczecin czeka !!!
Na zwycięstwo Wasze !!!

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Ostre strzelanie Wilków.

Wilki Morskie wróciły z udanego ostrego strzelania :) Po trzy celne trafienia zaliczyli Grubczyk i Gomez, a dwa razy, celnie trafiał Oczachowski, który do tego zaliczył asystę przy jednej z bramek, dwie asysty zapisał na swoim koncie Mal Sentado, a Stucki jedną. Wyjazdowa potyczka ligowa ze Spartakiem Łysakow zakończyła się rozgromieniem rywala 8:1 i historycznym, pierwszym zwycięstwem naszej drużyny w piątej lidze. Wilki po tej kolejce zasiadły w ligowej tabeli na fotelu vice-lidera. Tak, więc, początek sezonu, bordowo-czarny beniaminek ma bardzo udany, trzeba jednak pamiętać, że z każdym następnym meczem o punkty będzie coraz trudniej, bo przeciwnicy będą coraz bardziej wymagający.
W najbliższą niedzielę będziemy gościć na Starej Łajbie trzeciego z beniaminków V-197, ekipę WKS Ktery Łęczyca. Jest to solidna drużyna o zbliżonych umiejętnościach i potencjale, podobnym do Morskich. Team ten, występował już na boiskach piątej ligi, jednak nie zdołał utrzymać się w pierwszym, debiutanckim sezonie. Teraz, gracze z łódzkiej ziemi są na pewno silniejsi i bardziej zdeterminowani o czym świadczą ich wyniki: 5:0 z naszym ostatnim przeciwnikiem i 1:1 z naszym poprzednim rywalem. Wilki staną więc przed bardzo trudnym zadaniem, ale jesteśmy pewni, że o 3 pkt. będą walczyć do upadłego...
Wcześniej w środę, czeka nas potyczka w III rundzie Pucharu Polski z reprezentantem szóstej ligi: "Wiecznie Żywymi". Na Starej Łajbie wszyscy liczą na rychły zgon w P.P. tej mazowiecko-krakowskiej ekipy ;))) a tak na poważnie, to prezes Phil_us bardzo liczy na awans swoich podopiecznych do następnej rundy rozgrywek, wiąże się to bowiem z wymiernymi, cotygodniowymi wpłatami sponsorów na klubowe konto... :)
Nie pozostaje nic innego jak życzyć Wilkom Morskim, awansu do następnej rundy P.P. i kolejnych 3 pkt. w V-tej lidze. JESTEŚMY Z WAMI!!! WILKI!!! JESTEŚMY Z WAMI!!!

poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Remis w debiucie.

1:1, takim rezultatem zakończył się pierwszy, historyczny występ Wilków Morskich w V-tej lidze. Pierwszą bramkę dla bordowo-czarnych w tej klasie rozgrywkowej, strzelił król strzelców VI-1011, Bogumił Grubczyk. Kibice obejrzeli ciekawe i emocjonujące widowisko w którym szala zwycięstwa mogła przechylić się na obie strony. Stroną atakującą i przeważającą przez cały mecz, była nasza drużyna, a goście, nastawieni na grę z kontry, co jakiś czas stwarzali bardzo groźne sytuacje pod bramką Carosiego. Wynik spotkania wydaje się być odzwierciedlającym jego przebieg, choć kibice mają lekki niedosyt, gdyż przy odrobinie szczęścia można było pokusić się o zdobycie 3 pkt., ale nie narzekali za bardzo, bo z drugiej strony przy odrobinie szczęścia dla gości, nasi gracze mogli zejść z boiska pokonani.
Tak więc pierwsze punkty i bramki w piątej lidze zdobyte, teraz czekamy na pierwsze zwycięstwo w V-197, a później liczymy na kolejne i następne sukcesy i emocje.
W środę 2 runda Pucharu Polski, Wilki Morskie zagrają o awans do następnej rundy w wyjazdowym  meczu z Pędzącymi Kombinerkami (V liga). Życzymy wygranej i awansu do dalszej tury rozgrywek.

sobota, 10 kwietnia 2010

Inauguracja.

Już w najbliższą niedzielę, Wilki Morskie zaczną zmagania na boiskach piątej ligi. Bordowo-czarni wystąpią w swoim inauguracyjnym meczu, przed własną publicznością, a przeciwnikiem będzie trudny i wymagający rywal FC Barcelona. Stara Łajba, zapewne zapełni się w ten dzień po brzegi, a fanatyczni kibice stworzą jak zwykle wspaniałą i gorącą atmosferę. Cały morski Szczecin czeka na pierwsze bramki i punkty, które będą bardzo cennym łupem dla beniaminka. Przeciwnik mocny i groźny, ale przecież Wilki nie po to awansowały o klasę wyżej, aby teraz położyć się przed rywalem. Zapowiada się bardzo ciekawe widowisko, a nasi gracze obiecują nie oddać, nawet pół metra boiska, bez walki do upadłego, tym bardziej, że wszyscy są zdrowi, w formie i palą się do gry.
W przerwie sezonu nastąpiły pewne zmiany w kadrze, jednak raczej kosmetyczne i będą one bardziej widoczne na ławce, niż na boisku. Kilku rezerwowych odeszło do innych klubów, a na ich miejsce przyszli inni, którzy powinni włączyć się do walki o grę w pierwszym składzie. Trener Lorson, zapowiedział jednak, że rewolucji nie będzie. Nowych zawodników czeka wytężony trening kondycyjny i szybkościowy, jeżeli będą robić zadowalające postępy, to pewnie na dłużej zagoszczą na Starej Łajbie, a są to gracze bardzo obiecujący...
Przeprowadzono również prace nad powiększeniem i upiększeniem Starej Łajby. Już za 7 dni, nasz obiekt osiągnie pojemność 24,6 tys. kibiców. Nadano nazwy poszczególnym trybunom i tak od nowego sezonu:
-trybuna południowa (2 tys. krzesełek) otrzymała zaszczytną nazwę ADMIRALSKA
-trybuna północna (6,6 tys. ławki) to KOMANDORSKA
-trybuna zachodnia (4 tys. ławki) to KAPITAŃSKA
-trybuna wschodnia (4 tys. ławki) to BOSMAŃSKA
-trybuny na łukach (każda po 2 tys. miejsc stojących, tarasy) to MATOWSKA, MARYNARSKA, MAJTKOWSKA, a trybunę z przeznaczeniem dla kibiców gości, nazwano: SZCZURY LĄDOWE (nie jest to trybuna przeznaczona dla kibiców zaprzyjaźnionych z Watahą Rogera :) dla naszych przyjaciół będą wydzielane sektory na trybunie Admiralskiej).
A więc: DO BOJU WILKI MORSKIE! DO BOJU MORSKIE WILKI! MARSZ! MARSZ! MARSZ! DO BOJU MARSZ! ZWYCIĘSTWO CZEKA NAS!...