MY PIRACI I KORSARZE! NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST! PHIL'USA DUMA! I HONOR NASZ! WILKI MORSKIE! WATAHA!

MY PIRACI I KORSARZE! NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST! PHIL'USA DUMA! I HONOR NASZ! WILKI MORSKIE! WATAHA!

piątek, 24 czerwca 2011

W środku sezonu ogórkowego.

Podczas dwutygodniowej przerwy w rozgrywkach ligowych, Wilki Morskie po krótkich urlopach wyjechały na obóz kondycyjny. Zakończono również rozgrywki szóstej edycji Pirate Cup. Walka o Złoty Piszczel toczyła się do ostatniej kolejki. Tak emocjonującej edycji jeszcze nie było. Zwyciężył po raz kolejny z rzędu Drinktim Szczecin, ale tym razem tylko lepszą różnicą bramek. Wilki po dobrym początku, później spuściły z tonu i w końcowym rozrachunku uplasowały się na ostatniej, szóstej pozycji. Ale przecież nie chodziło o to żeby wygrać za wszelką cenę. Morscy w doborowym trzecio i czwartoligowym towarzystwie nabywały niezbędnego doświadczenia i zgrania, a ośmiotysięczna frekwencja na Starej Łajbie (przy ligowych cenach biletów), świadczy o tym, że Pirate Cup cieszy się coraz większą popularnością.
Końcowa tabela VI-tego Pirate Cup:
1.Drinktim Szczecin (3 liga)
2.Underworld Świercze/W-wa (4 liga)
3.Prawy Brzeg Szczecin (5 liga)
4.Comand 2005 Szczecin (4 liga)
5.Fighters Gliwice (3 liga)
6.Wilki Morskie Szczecin (5 liga)
i pomimo drobnych sprzeczek prezesów, na temat: kto komu, kiedy i za ile sprzedał mecz (wrocławska prokuratura nie dopatrzyła się żadnych uchybień), na tych rozgrywkach wszyscy raczej skorzystali.
Dziękując wszystkim uczestnikom za udział, w imieniu prezesa zapraszamy na następną siódmą edycję :)

Znamy już naszego przeciwnika w pierwszej rundzie Pucharu Polski, która rozegrana zostanie w najbliższą środę. Jest nim zespół z szóstej ligi, podlaski Burn. Ciekawostką jest, że prezes tego klubu jest zawieszony w wykonywaniu  czynności służbowych, przyczyna tego stanu nie jest podana do publicznej wiadomości...

Znamy również nowy skład V.197. W nadchodzącym sezonie w naszej lidze zaprezentują się aż cztery nowe zespoły, które będziemy przedstawiać bezpośrednio przed pojedynkami z Wilkami Morskimi.

Wiemy także, że nie nastąpią większe zmiany w kadrze zespołu, ale nie znaczy to, że transferów nie będzie wcale. Z klubem pożegnają się raczej na pewno zawodnicy niedawno pozyskani, zakupieni w celach zarobkowych ;) oraz być może rezerwowy bramkarz Fin Aslak Aijala, a także wielce zasłużony dla klubu, przywieziony w kołysce z Warszawy do Szczecina, strzelec wyborowy, ulubieniec kibiców, Bogumił Grubczyk, któremu klub nie będzie robił trudności w odejściu do innego zespołu w którym mógłby nadal być jasno świecącą gwiazdą, jak niegdyś przez wiele lat na Starej Łajbie.

I jeszcze jedna bardzo miła wiadomość: nasi juniorzy po zgłoszeniu do rozgrywek MŁODEJ A-KLASY, nie rozgrywając w niej ani jednego spotkania awansowali do MŁODEJ VI LIGI ! Doceniona została klasa Młodych Wilków Morskich ! Możemy z wielkimi nadziejami patrzeć w przyszłość naszego klubu !

Na cześć prezesa Phil'usa:
Łubu dubu!  Łubu dubu! Niech nam żyje prezes klubu! Niech żyje nam!
to my wierni kibice ;)

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Świetne zakończenie udanego sezonu.

Wilki Morskie-CK Krymy 6:0 ! Nasi zawodnicy w ostatnim występie sezonu nie dali szans beniaminkowi, który tylko dzięki bardzo dobrej postawie swojego bramkarza nie schodził z boiska z dwucyfrowym bagażem bramek. Tym samym bordowo-czarni potwierdzili, że ich druga lokata w tabeli nie jest dziełem przypadku, lecz efektem dobrze przepracowanego okresu przygotowawczego, po kiepskim (7 miejsce) poprzednim sezonie. Wracamy na salony! Mamy srebro! Zaliczyliśmy najbardziej udany okres w historii klubu! Wilki zdobywały już wicemistrzostwo piątej ligi, lecz nie tak przekonująco jak teraz. Wataha wygrała 10 z 14 spotkań, 2 razy padał wynik nierozstrzygnięty i tylko 2 razy Wilki schodziły z murawy z opuszczonymi głowami. Morscy tym samym zdobyli 32 punkty, strzelając 44 bramki, tracąc tylko 14. W piątej lidze tak dobrze jeszcze nigdy nie było!
I choć wróble ćwierkają, a mewy kwilą, że finanse w klubie kuleją, to ufamy, że prezes upora się z tymi przejściowymi problemami, a następny sezon będzie jeszcze bardziej udany, bo:
My! Wierzymy! W nasze Wilki Morskie! Wa-Ta-Ha! Wa-Ta-Ha!
My! Wierzymy! W nasze Wilki Morskie! Wa-Ta-Ha! Wa-Ta-Ha!

niedziela, 5 czerwca 2011

Wszystko już jasne.

Wilki Morskie pokonały dzisiaj w Łęczycy WKS Ktery 5:1, a że cała grupa pościgowa (Barcelona, Barcemarki  i Ktery) w 13 kolejce nie ugrały nawet 1 punktu, to Wataha już przed rozegraniem ostatniej ligowej kolejki jest wicemistrzem V.197. (7 pkt. przewagi). Niestety na złoto Morscy nie mają szans, gdyż Kolejorz Dębica zwyciężając dzisiaj Barcelonę, ma 6 pkt. przewagi nad Wilkami i został mistrzem naszej ligi. Gratulujemy prezesowi Trzepakowi i życzymy awansu do wyższej klasy rozgrywkowej.
W ostatniej, czternastej kolejce rozgrywek, Wilki Morskie zmierzą się z walczącym o utrzymanie beniaminkiem, świętokrzyskim CK Krymy. Jeżeli chcemy w przyszłą niedzielę na Starej Łajbie w pełni świętować udany sezon, to Wilki Morskie muszą wznieść się na wyżyny swych umiejętności i pokonać beniaminka, jak na Srebrną Watahę przystało.

W tramwaju jest tłok!
W pociągu jest tłok!
Kibice na Łajbę jadą!
Wtem nagle ktoś wstał!
Zaśpiewam ja Wam!
Piosenkę mą ukochaną!
Hej! Wa!Ta!Ha!
Do boju! Morskie Wilki!
Dwie bramki Cazza!
Dwie bramki Urro!
I Wilki znowu są górą!